Tutaj jesteś Aktualności Barbara Cywińska na Mistrzostwach...
Odpady Komunalne Odpady Komunalne Obrazek segregacji śmieci
Poradnik Interesanta Poradnik Interesanta Dwie osoby z dokumentami
Gazeta Gminna Wólka News Gazeta Gminna Wólka News Obrazek logo gmina news
Inwestycje Gminne Inwestycje Gminne Obrazek flaga uni europejskiej

Aktualności

Barbara Cywińska na Mistrzostwach Świata w Glasgow

Barbara Cywińska na Mistrzostwach Świata w Glasgow

04.08.2023
Rozpiera duma, że mieszkanka gminy Wólka Basia Cywińska reprezentuje Polskę na Mistrzostwach Świata w Glasgow 2023, które odbędą się w dniach 5- 13 sierpnia br. Już jutro (5 sierpnia br.) Basia będzie rywalizowała o złoty medal w kategorii wiekowej Juniorka. Jest to wyścig ze startu wspólnego. Kolejny start z jej udziałem odbędzie się 10 sierpnia br. - jazda indywidualna na czas.

Poniżej przybliżamy jej sylwetkę w wywiadzie, którego udzieliła nam tuż przed wyjazdem na
Mistrzostwa Świata.

Zachęcamy do kibicowania Basi i śledzenia relacji z mistrzostw na:

Basia Cywińska  17 letnia mieszkanka gminy Wólka, wielokrotna medalistka Pucharów Polski, zdobyła srebrny i brązowy medal na Górskich Szosowych Mistrzostwach Polski, jest tegoroczną V-ce Mistrzynią Polski w jeździe indywidualnej na czas, a teraz jedzie walczyć o złoto na Mistrzostwa Świata, które odbędą się w dniach 5 – 13 sierpnia br. w Glasgow.

 

Od jak dawna trenujesz kolarstwo?

BC: Kolarstwo trenuję od 4 lat.

 

Dlaczego właśnie ta dyscyplina sportu?

BC: Wybrałam kolarstwo, ponieważ od najmłodszych lat byłam blisko związana z rowerem.

 

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z kolarstwem?

BC: Moja przygoda z kolarstwem rozpoczęła się, kiedy byłam małą dziewczynką. Tata zabierał mnie na maratony MTB. Nie spodziewałam się, że zmieni się to w moją pasję.

 

Rodzina wspierała Cię w wyborze tej dyscypliny sportu?

BC: Rodzina bardzo wspierała i nadal wspiera mnie w kolarstwie i za to im bardzo dziękuję.

 

Co właściwie zafascynowało Cię w tej dyscyplinie sportu, którą uprawiasz?

BC: W kolarstwie zafascynowało mnie to, jak bardzo ten sport kształtuje człowieka. Zaczynając tę całą przygodę byłam małą dziewczynką, która miała miękki charakter, natomiast teraz, dzięki wielu wyjazdom nauczyłam się być samodzielna i twarda startując na wielu wyścigach, które naprawdę bywały bardzo ciężkie. Zafascynowało mnie również to, że dzięki kolarstwu zjeździłam już prawie całą Polskę i zaczynam zwiedzać świat.

 

Jesteś wielokrotną medalistką Pucharów Polski, zdobyłaś srebrny i brązowy medal na Górskich Szosowych Mistrzostwach Polski oraz jesteś tegoroczną V-ce Mistrzynią Polski w jeździe indywidualnej na czas. Droga do tego sukcesu nie była pewnie łatwa. Opowiesz nam o tym?

BC: Droga do sukcesu nigdy nie jest łatwa. Nie ma żadnego „przepisu” na sukces i wcale nie jest to prosta droga. Ja na swoje dotychczasowe sukcesy pracowałam przez 4 lata i nadal jeszcze nie osiągnęłam wszystkiego czego pragnę. Zawsze sobie powtarzam, że na wszystko przyjdzie czas. Nie można mieć wszystkiego naraz. Cierpliwość i sumienność to są dwa najistotniejsze pojęcia w sporcie, a wtedy nadejdzie czas na sukces.  

 

Aby osiągać takie sukcesy trzeba spędzić wiele czasu na treningach, a to wymaga nieraz ogromnego poświęcenia ze strony tak młodej osoby jaką jesteś. Znajdujesz poza treningami, zawodami jeszcze jakiś czas dla siebie? 

BC: W tym trybie, w jakim żyję, już od dłuższego czasu jest bardzo ciężko znaleźć czas dla siebie. Mając ograniczony czas na wszystko muszę go dobrze organizować, aby spędzić chociaż chwilę z najbliższymi oraz mieć czas dla samej siebie. Jest ciężko, ale wiem, że jest to moja droga do sukcesu.

 

Sport to nie tylko sukcesy, ale przede wszystkim ciężka praca, aby je osiągnąć. Skąd bierzesz motywację do pracy?

BC: Motywacja bierze się zawsze z przyjemności. Jeśli się robi, to co się kocha
to motywacja zawsze jest. Wiadomo są cięższe momenty, kiedy w moim przypadku rower się staję największym wrogiem, ale dzięki najbliższym mi osobom, czyli rodzinie, trenerom i chłopakowi daję radę przetrwać te cięższe chwile.

 

Czy miałaś jakieś kontuzje?

BC: Na szczęście nie i mam nadzieje, że mnie nie dopadną.

 

Jak wygląda Twój treningowy tydzień?

BC: Mój tydzień treningowy składa się z 6 treningów tygodniowo, które trwają od 1 do 3.5 godziny w zależności od dnia.

 

Gdzie najczęściej się przygotowujesz do najważniejszych startów?

BC: Do ważnych startów przygotowuję się zazwyczaj w domu, natomiast jeśli szykuje się cięższy wyścig to moje przygotowania są na górskich terenach.

 

Czy w kolarstwie bardzo ważna jest dieta, czy można odnosić sukcesy nawet, gdy się jej nie przestrzega? Często zwracasz uwagę na to, co i jak często jesz?

BC: Dieta to spory wyznacznik do lepszych wyników sportowych, natomiast ja nie mam stricte ułożonego planu jedzeniowego. Staram się jeść zdrowo. Nie przesadzam z ilością słodyczy czy słonych przekąsek. Staram się jeść zbilansowany posiłek każdego dnia. Owoce i warzywa spełniają jedną z ważniejszych ról w moich posiłkach.

 

Masz dopiero 17 lat więc uczęszczasz do szkoły- powiedz, jak godzisz obowiązki szkolne z treningami, bo pewnie są one czasochłonne?

BC: Godzenie obowiązków szkolnych z treningami nie jest proste. Staram się jednak dbać o naukę, ponieważ sam sport nie da mi pewnej przyszłości. Zazwyczaj mam ułożony plan dnia, który dzielę na naukę jak i również trening.

 

Czy masz jakieś hobby oprócz kolarstwa?

BC: Moim hobby poza kolarstwem jest taniec. Uwielbiam tańczyć, kiedyś nawet robiłam to „zawodowo”, natomiast kolarstwo mnie bardziej pochłonęło.

 

Kto bądź co, pomaga Ci w trudnych chwilach, kiedy w karierze sportowej nie układa się wszystko tak jakbyś sobie tego życzyła?

BC: Mój chłopak jak i rodzina jest bardzo dużym wsparciem dla mnie. To dzięki nim potrafię się pozbierać w najcięższych dla mnie momentach w życiu. Wiem, że zawsze mogę na nich liczyć i bardzo im za to dziękuję.

 

Kto jest Twoim największym autorytetem, idolem?

BC: Moim największym aktualnie autorytetem jest Kasia Niewiadoma, która jest niesamowicie zdolną i silną kobietą- kolarką.

 

 Jakie są Twoje plany na najbliższy czas?

BC: Moje plany na najbliższy czas to wyjazd na Mistrzostwa Świata, z nadzieją na dobry wynik. Po powrocie będę się szykować do startu na Górskie Szosowe Mistrzostwa Polski oraz mam nadzieję na wyjazd na Mistrzostwa Europy.

 

Jaki jest twój główny cel na sezon 2023?

BC: Mój jeden z główniejszych celów już został spełniony, natomiast tak jak wspomniałam wcześniej jest jeszcze kilka startów, na których bardzo mi zależy.

 

 Jak oceniasz ogólnie poziom kolarstwa w naszym kraju? Jaki jego typ ma się najlepiej?

BC: Poziom kolarstwa w naszym kraju nie jest za wysoki, natomiast dzięki licznym startom za granicą, wiele osób podnosi ten poziom. Kolarstwo nie jest bardzo popularne, jednak uważam, że jest to jeden z najniebezpieczniejszych sportów na świecie.

 

 Jak zachęciłabyś młodych ludzi do pójścia w Twoje ślady i wybrania właśnie tej dyscypliny sportu?

BC: W dzisiejszych czasach niestety wiele osób odsuwa się coraz bardziej od uprawiana jakiegokolwiek sportu. Ja chciałabym bardzo zachęcić wszystkich, a przede wszystkich młodych ludzi do uprawiania kolarstwa, ponieważ jest to sport bardzo rozwijający. Nie trzeba od razu brać udziału w jakichś zawodach, natomiast wystarczy sobie robić krótkie przejażdżki rowerowe, które bardzo wzmocnią wasz organizm i pozwolą na lepszy rozwój.

 

 Czego życzyć ci na koniec?

BC: Na koniec prosiłabym o wparcie i trzymanie kciuków za moje najbliższe starty. Jest to dla mnie ogromna szansa i mam nadzieję, że ją bardzo dobrze wykorzystam.

 

Dziękuję za rozmowę i oczywiście życzę dalszych sukcesów. Myślę, że wszyscy Mieszkańcy naszej gminy będą Ci gorąco kibicować. 

Powrót